Ewa Mikina performance i dokumentacja |
"Przestrzeń wydaje się
być albo pogromcą albo czymś bardziej niewinym i mniej szkodliwym niż czas;
zawsze spotykamy ludzi mających zegarki, ale bardzo rzadko ludzi, którzy
mają kompasy. Zawsze trzeba nam wiedzieć, która godzina (czy jest jeszcze
ktoś, kto umie określić czas na podstawie pozycji słońca?) ale nigdy nie
pytamy się siebie samych gdzie jesteśmy." /z: G. Perec "Rodzaje przestrzeni i inne utwory"/ Yifat Lajst (ur. 1971 w Tel Awiwie) - artystka i kuratorka. Ukończyła Beit Berl College of Art. Mieszka i pracuje w Jafie. W latach 1998-2003 pracowała dla Populus Gallery w centrum handlowym Dizengov. W latach 1997-2000 uczestniczyła w projekcie "Streetreasure Window" w Jafie. Współpracuje z Artist House w Tel Awiwie. Uczestniczka i kuratorka wystawy "The Neighbour next door. Jidysz we współczesnej sztuce izraelskiej", która odbyła się w czerwcu 2006 na warszawskiej Pradze w ramach 5. edycji festiwalu Sąsiedzi dla Sąsiadów - "Przesiadka na Wschodnim". Także w tym roku wspólnie z polskim artystą Rafałem Jakubowiczem zorganizowała wystawę "The Lost Whistle"("Zgubiony gwizdek") w galerii "Sekcja". Instalacja w Entropii składa się z kilkudziesięciu czarnobiałych
obrazów fotograficznych 20x30 cm, które tworzą siatkę na ścianie galerii.
Wszystkie fotografie zostały wykonane na werandzie rodziny Albert w Jafie
przy ulicy Jerusalaim 30 przez członków rodziny i jej przyjaciół na przestrzeni
ponad 50 lat - od roku 1950 do teraz. Część prac zostanie naświetlona
i wywołana podczas kilkugodzinnego performance w galerii Entropia. Artystka
zdecydowała się na to szczególne dzialanie podczas otwarcia wystawy, chcąc
stworzyć inny rodzaj czasu, odmienną sytuację, która umożliwia kontakt
z publicznością, rozmowę o sztuce, wspólne bycie tu i teraz artysty i
odbiorcy. Dla Yifat Lajst obiekty sztuki są istotne tylko o tyle o ile
umożliwiają nawiązanie dialogu, prowadzenie dyskusji. "Są tylko wymówką."
Sama sytuacja jest dla niej bardziej interesująca niż produkt finalny. Fotorafie w Galeri Entropia przedstawiają rodzinę artystki pochodzącą z Polski i nadal posługującą się jidysz w życiu codziennym. Fotografia jest tutaj medium służącym konceptualizacji zagadnień nurtujących artystkę w odniesieniu do czasu i przestrzeni. Zarówno instalacja fotograficzna jak i sytuacja performance wprowadzają polskiego odbiorcę w sferę skomplikowanych relacji i związków kulturowych, które tylko z pozoru mogą się wydawać oczywiste, jak chociażby relacja między językami jidysz i hebrajskim. |
|