entropia | P H O T O G R A P H I E
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

fot. M.J.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Bogdan Konopka

P H O T O G R A P H I E

Wywoływanie ducha obrazu fotogenicznego za pomocą gestu i odczynników fotograficznych | działanie | performance

13.10.2014 godz. 18:00 | poniedziałek

monday, 13 october 2014, 6:00 PM

wstęp wolny | admission free



Prace, które powstaną w wyniku działania
można będzie oglądać tylko do 15.10.2014

__________________

Bogdan Konopka (ur. 1953) – fotograf, krytyk. Tworzy od połowy lat 70. Jeden z głównych twórców nurtu tzw. fotografii elementarne, której program opracowywał w latach 1982-1985 przy galerii Foto-Medium-Art we Wrocławiu. Od 1989 mieszka i pracuje we Francji. Był laureatem Grand Prix de la Ville de Vevey w Europejskim Konkursie Fotografii (1998 r.). Został stypendystą Pro Helvetia (Szwajcaria 1993 r.), Miasta Paryż (1994 r.), Ambasady Francuskiej w Pekinie (2005 r.), Instytutu Kultury Francuskiej w Rumunii oraz na Białorusi (w latach 2000 i 2004). Na stałe współpracuje z polskimi pismami o sztuce: "Format" i "Kwartalnik Fotografia". Autor ekspozycji "Szary Paryż" (2000 r.) w Instytucie Polskim w Paryżu oraz "Miasto Niewidzialne" (2003 r.) w Centrum Pompidou. Fotografuje przede wszystkim przy pomocy aparatu wielkoformatowego. Z reguły nie przedstawia ludzi, znaczniejszym wyjątkiem jest prezentacja "Twarze" (2004 r.) w warszawskiej Małej Galerii Związku Polskich Artystów Fotografików, gdzie pokazał 20 portretów przyjaciół i znajomych.

udostępnij
https://www.facebook.com/events/765875923472633/

__________________

patronat medialny:
Kultura NatychMIASTOwa
http://kulturanatychmiastowa.pl
https://www.facebook.com/kulturanatychmiastowa
Obieg
www.obieg.pl

__________________

PHOTOGRAPHIE

Wywoływanie ducha obrazu fotogenicznego za pomocą gestu i odczynników fotograficznych. Gest dłoni trzymającej pędzel, gest kaligraficzny, gest pisania światłoczułego słowa. Tak więc pisanie obrazu, ikona ulotna, nietrwała, nie-święta wprawdzie, ale jednak zbliżona do mistycznego stadium obrazu.

Oprócz samego przeżycia gestu w działaniu mamy przed sobą obraz fotogeniczny, gest zapisany w technice czułej na światło, za pomocą odczynników używanych w ciemni fotograficznej. Medium fotograficzne bez obiektywu, bez soczewki, posługujące się narzędziem, które dla malarza i kaligrafa jest narzędziem podstawowym, a dla fotografa zaledwie/co najwyżej pomocniczym (np. oczyszczenie powierzchni soczewki, szybki) odsłania przed widzem pomijaną oczywistość natury fotografii: to, że pokazuje ona powierzchnię, że jest obrazem. W uświadomieniu (zapewne wielokrotnie ponawianym i ponownie zacieranym) i przeżyciu tego faktu nie przeszkadza nam bowiem kształt rzeczywistości, natrętna referencja, która odciąga od prostych wniosków i uniemożliwia kontemplację. Kontemplację powierzchni papieru pokrytego emulsją jako obrazu, którym przecież w istocie jest (bez względu na sposób jego wytworzenia), a jeśli dobrze pójdzie to nawet jego bytu samego w sobie, równorzędności bytu obrazu wobec innych bytów niby bardziej rzeczywistych. No i last but not least jest jeszcze artysta (fotograf? malarz? kaligraf? performer? czy to takie istotne?) - najprawdziwsze medium i byt, który to przed nami odsłania w działaniu.
Być może ten artysta od dawna sytuował się w pobliżu tej kurtyny. Mógłby na to wskazywać (prawie zupełny) brak ludzi na jego fotografiach. Czyż to nie ludzkie osoby są najmocniejszą referencją fotografii? Gdyby tak nie było przedstawiciele dzikich plemion nie drżeliby z obawy, że fotografia ukradnie im duszę.
[txt: Alicja Jodko]

Bogdan Konopka
PHOTOGRAPHIE
działanie 13.10.2014
atrybuty: przeterminowany papier fotograficzny 'AEROFOTOBUMAGA" 18X18 cm, przepracowany wywoływacz, pędzel, utrwalacz, woda
asysta: Mateusz Palka
dokumentacja: Mariusz Jodko

__________________

zob. także relację na "Obiegu"
http://www.obieg.pl/kronika/33773