![]() |
![]() |
|
Postanowiłem zbadać stan bycia nieruchomym
w mieście, które jest w ciągłym ruchu. Od 6go do 11go września, przez
6 godzin dziennie siedziałem na ławce na ul.Kuźniczej we Wrocławiu.
Chciałem przekonać się, czy na małym obszarze miasta istnieje rytm,
schematy, które mógłbym zidentyfikować, których mógłbym nauczyć się
tak, jakbym uczył sie piosenki. Jednakże szybko przekonałem się, iż
tylko poprzez przebywanie w miejscu przez wydłużony czas, zacząłem przyciągać
ludzką ciekawość. Mimo, że zaplanowałem obserwować i uczyć się przestrzeni,
poczułem, iż to ja jestem obserwowany. Z upływem czasu ta wzajemna ciekawość
wzmagała się. Czy aby jednak wzajemna? Sam Hopkins
"Sześć godzin przez sześć dni" |