Roland
SchefferskiWystawiał w większości krajów Europy, w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie.
Wybrane wystawy indywidualne w Polsce: WPISYWANIE NIEWYPEŁNIONYCH
PRZESTRZENI, 1996, CSW, Warszawa; THE EXTRACT SENSE FROM THE SURROUNDINGS 9, SOME QUESTIONS ABOUT WHAT ART IS OR COULD BE,1997, Galeria Wyspa, Gdańsk; FRAGMENTARYCZNOŚĆ PAMIĘCI, 1998, antykwariat, Gdańsk /przy współpracy CSW Łaźnia/; WIARA, NADZIEJA, MIŁOŚĆ, 2002, Zewnętrzna Galeria AMS; INWENTARYZACJA,2003, Muzeum Ziemi Lubuskiej, Słubice; THE SAME PROCEDURE AS EVERY YEAR 2004, Berlin, Frankfurt, Slubfurt
"Roland Schefferski jest rzeczywiście wędrowcem, poruszającym się
między
granicami: artysta żyjący w Niemczech, czujący się Polakiem, a określający
się jako Europejczyk. /.../ Poszukiwania tego artysty krążą permanentnie
wokół pytań związanych z tożsamością.
/.../Artysta należy do krytycznych analityków rzeczywistości i nie traktuje
swoich prac na zasadzie zadowalających się sobą eksponatów wystawianych
w
konwencjonalnych, neutralnych miejscach. Jego sztuka w sposób o wiele
bardziej subwersywny osiąga swoje działania właśnie w precyzyjnie
wyszukanym i zdefiniowanym kontekście codziennej rzeczywistości, poniważ
pragnie dotrzeć do ludzi, a nie jedynie do nastawionej na sztukę
publiczności. /.../ Ten rodzaj sztuki poszukuje oczywiście takiego odbiorcy,
który partycypuje - intelektualnie i emocjonalnie - w sposób aktywny i
bezpośredni, stając się jej partnerem.
/.../ Od czasu osiedlenia się w Berlinie pracuje nad subtelnymi
instalacjami, które niekiedy przekształcają się w environments.
/Michael Haerdter/
"To wzajemne przeplatanie
się sztuki i życia, nachodzenie ich na siebie,
zacieranie granic bez ich naruszania i równoczesne istnienie obok -
najbardzej charakteryzuje twórczość Schefferskiego. /.../ Jego aranżacje
/.../ będą zawsze, z jednej strony, ciągłym badaniem pojęcia i istoty
sztuki, z drugiej zaś, formą poszukiwania przestrzeni dla sztuki - nie
wypielęgnowanej, nie "wymoszczonej" ręką artysty, lecz jej "naturalnego"
-
możnaby powiedzieć - kontekstu, który bliższy jest życiu i codzienności,
niż
galerii i muzeum. /.../
Twórczość R.S. to ciągłe penetrowanie dwóch różnych wątków. Pirwszy z
nich
wyznaczają pytania o to czym jest lub może być sztuka, jaka jest jej
wytrzymałość pojęciowa, gdzie się kończy i gdzie zaczyna. Drugi, o
charakterze autobiograficznym lub biograficznym, wskazuje, iż kreowane
przez
niego dzieła otwierają sferę pytań o sposób pojawiania się i obecność
człowieka w świecie: jego aktywności, relacji z innymi, zderzeń, spotkań,
rozstań./.../ Ta dynamika, intensyfikująca działania skupione na formalnym
zgłębianiu sztuki, prowadzi artystę w te rejony estetyczności, dla których
jedynym wyrazem staje się ślad i gest: ślad po geście - versus gest -
pozostawiający ślad. R.S. nazywa swoją twórczość "zapisem śladów
ludzkiej
aktywności" ... /.../ R.S. zamyka prywatność osób w formie sztuki.../.../
Poddając próbie pojęciową wytrzymałość sztuki, Schefferski równocześnie
sprowadza ją do roli śladu i efektu działania gestu artystycznego.../.../
oddaje sztukę życiu... .Jak sam sugeruje "Mnie osobiście interesuje
możliwość kreacji takiego obiektu artystycznego, który nie zatraca swojej
pierwotnej funkcji."
Przykładowe realizacje
"Historia naszego świata"
projekt zrealizowany poprzez dyskretne interwencje
w berlińskim sklepiku ze starociami, którego specjalnością są dewocjonalia
po byłym NRD; R.S. ukrył swoje eksponaty pomiędzy przedmiotami
przeznaczonymi na sprzedaż w taki sposób, że klient dopiero po pewnym
czasie
odnajdywał je i rozpoznawał ich rodowód artystyczny.
"Obrazy wymazane z pamięci"
w tym cyklu R.S. posłużył się autentycznymi
fotografiami Gdańska z pocz. XX wieku pozostawiając w ramkach tylko wąski
margines otaczający brak fotografii;
Inwentaryzacja /Muz. Slubice/
"Obiekty oraz instalacje
realizowane od lat przez Rolanda Schefferskiego
dotyczą zazwyczaj konkretnych osób, wydarzeń lub miejsc. Czas miniony
zawarty w jego pracach jest zawsze zindywidualizowany i w znacznym stopniu
sakralizowany. Artysta tworzy specyficzne relikwie odnoszące się do historii
i wspomnień. Tak jest również w przypadku realizacji w Galerii NOWY WIEK
zatytułowanej "Inwentaryzacja". Autor nawiązuje do przeszłości
zielonogórskiego Muzeum i znajdujących się w nim zabytków związanych z
kulturą niemiecką. Wiele z tych obiektów o bardzo zróżnicowanej wartości
historycznej czy artystycznej została zgromadzona przez polskich
muzealników. Nie wszystkie są eksponowane. Większość znajduje się w
magazynach. Wypełniając nimi ściśle galeryjną przestrzeń Schefferski tworzy
swoiste "Heimatmuseum" przywołujące pamięć o dawnych mieszkańcach
Zielonej
Góry. Daje również świadectwo roli jaką odegrali Polacy w ocaleniu i
zabezpieczeniu niemieckiego dziedzictwa kulturowego."