Przemysław Sanecki ur. 15 września 1977 r.
w latach 1999-2005 studia na Wydziale Grafiki ASP we W-wiu. Zajmuje się głownie performance, instalacją i wideo. Debiutował jako performer w 1999 roku w Galerii Entropia we Wrocławiu. Od tamtego czasu zrealizował kilkadziesiąt performance'ów w różnych ośrodkach na terenie Polski. Jest również autorem kilku instalacji i wystawy zmodyfikowanego malarstwa. Ma na swoim koncie udział w kilku międzynarodowych festiwalach sztuki performance i współudział w wystawach zbiorowych.

/zob. obronę pracy dyplomowej autora w dn. 27.09. w Entropii >>>
/


Na instalację składa się projekcja wideo, cykl sitodruków i performance.Wszystkie te trzy elementy są komplementarnie ze sobą połączone, i choć formalnie zdolne do samodzielnego zaistnienia, razem nabierają nowych znaczeń. Akcent stawiam nad performance, jako tym elemencie, który poprzez swoją czasowość i niematerialność, spełnia rolę pneumy, siły życiowej instalacji. Interpretując w duchu antropologii biblijnej strukturalną triadę, wideo i sitodruki odnoszą się kolejno do psyche i somy.


Pracując nad tą instalacją, w mojej intencji było zasugerowanie niemal fizycznego doznania nieobecności. Wiem, że to raczej mgliste sformuowanie i może wydawać się dla wielu nieszczere, bo i dla mnie samego trąci ono podejrzaną sztucznością. Znajduję się jednak w sytuacji, kiedy rzeczy dla mnie oczywiste przestają takie być w momencie próby powiedzenia o nich. Wymyśliłem więc po prostu konkretną galeryjną aranżację, bez zbędnych metafor i formalnych efektów. Nie należy się też spodziewać jakiś szczególnych estetycznych i metafizycznych doznań, ale też nie należy ich wykluczać. A poza tym naistotniejsze w tej instalacji jest to, czego w niej nie ma. Dziwne, prawda?

    <<<